Plenerowa sesja ciążowa – Rzeszów
Moje spotkania z przyszłymi mamami są zawsze nieśpieszne. Sesja ciążowa jest swego rodzaju celebracją tego niezwykłego etapu w życiu kobiety. Wśród przepięknej przyrody można świętować kobiecość: siłę i delikatność jednocześnie.
Na sesję ciążową z Karoliną i Krystianem umówiłam się w takim starym zakątku sąsiedzkiej wsi. To był ostatni moment na spotkanie jeszcze kwitnących drzewek, była też stara, drewniana chałupa i młode, wiosenne krzewy, które przy odpowiednim świetle przywodziły na myśl pole rzepaku.
Słońce pięknie oświetliło nasz „plan zdjęciowy”. Dałam, jak zawsze, moim modelom przestrzeń by czuli się swobodnie przed obiektywem. Chciałam, by cieszyli się tym momentem bycia razem w oczekiwaniu na swoją maleńką córeczkę. To leniwe, sielskie popołudnie sprawiło, że nie tylko moi modele spędzili przyjemnie czas ale i ja wspominam ten dzień bardzo miło.